Pierwsze Polskie forum o Bring Me The Horizon
Strony: 1
A cherry sunset blossoms,
But we're not there to watch it fall,
On the vacant canvas, we should be waiting,
with our face down on the grass,
Staring till our eyes give way,
Let's paint this city black,
While the night's still young,
You,
This cherry sunset withers,
Our words, as frail as paper,
A dawn I thought we'd never see,
Alone on this silent beach,
There is nothing we can do,
There is nothing we can do,
The sky, it burns itself out,
The sky, it burns itself out,
The sky, it burns itself out,
The sky, it burns itself,
The trees rot down to nothing,
Throats dry out and corpses fill the sidewalks,
These promenades, our graveyards,
The sky, it burns itself out,
The sky, it burns itself out,
There is nothing we can do,
The sky, it burns itself,
And I think we're all about to fucking die,
The trees rot down to nothing,
Throats dry out and corpses fill these sidewalks,
These promenades, our graveyards,
Kneeling down on what's left, sacrificed upon dooms day,
Oh, if we could take it back and see one last twilight,
Take a picture, take a picture,
Take a picture, take a picture,
Take a picture,
Take a picture, take a picture,
Take a picture, take a picture,
It will last longer,
Our hands in prayer formation,
Our elbows on the bed,
One last try for Heaven,
Thinking who wants flowers when you're dead?,
You're dead,
When you're dead,
Cherry, cherry,
Cherry, cherry,
Cherry, cherry,
Cherry, cherry,
Cherry, cherry,
A cherry sunset.
***
S³oñce rozkwita w wi¶niowych barwach,
Lecz nie jeste¶my tam, by patrzeæ jak przemija.
Powleczeni p³ótnem pró¿no¶ci, winni¶my czekaæ,
Z twarzami wtulonymi w trawê.
Patrz±c tak d³ugo, a¿ o¶lepniemy,
Pogr±¿my to miasto w czerni.
Dopóki noc jest tak m³oda...
Te zimy o barwie wi¶niowego zachodu,
Nasze s³owa nie s± bardziej trwa³e od papieru.
I choæ nigdy bym nie pomy¶la³,
¯e dane nam bêdzie samotnie spotkaæ siê na tej cichej pla¿y,
Nie ma ju¿ nic, co mogliby¶my zrobiæ.
Nie ma ju¿ nic, co mogliby¶my zrobiæ.
Niebo uleg³o samozap³onowi.
Niebo uleg³o samozap³onowi.
Niebo uleg³o samozap³onowi.
Niebo uleg³o samozap³onowi.
Niebo uleg³o samozap³onowi.
Drzewa zapuszczaj± korzenie w nico¶ci,
W gard³ach nasta³a susza, gdy chodniki wype³ni³y siê martwymi cia³ami.
Te promenady s± synonimem naszych cmentarzy.
Niebo uleg³o samozap³onowi.
Niebo uleg³o samozap³onowi.
Nic nie poradzimy na to,
¿e niebo uleg³o samozap³onowi.
I zdaje mi siê, ¿e wszyscy jeste¶my skazani na ¶mieræ.
Drzewa zapuszczaj± korzenie w nico¶ci,
W gard³ach nasta³a susza, gdy chodniki wype³ni³y siê martwymi cia³ami.
Te promenady s± synonimem naszych cmentarzy.
Pe³zn±c na kolanach by ratowaæ ostatki,
Po¶wiêcono nas na o³tarzach zag³ady.
Oh, gdyby mo¿na by³o cofn±æ czas, raz jeszcze obejrzeliby¶my zapadaj±cy zmierzch.
Zrób zdjêcie, zrób zdjêcie,
Zrób zdjêcie, zrób zdjêcie,
Zrób zdjêcie.
To potrwa jeszcze d³u¿ej.
Nasze d³onie z³o¿one do modlitwy,
A ³okcie oparte o krawêdzie naszych ³ó¿ek.
Jeden ostatni raz zapytamy niebo,
"Czy kto¶ bêdzie chcia³ z³o¿yæ kwiaty na naszych grobach, gdy umrzemy?"
Kiedy umrzemy...
Kiedy umrzesz...
Wi¶niowy, wi¶niowy,
Wi¶niowy, wi¶niowy,
Wi¶niowy, wi¶niowy,
Wi¶niowy, wi¶niowy,
Wi¶niowy zachód.
Offline
Strony: 1